Sprzedamy wasze głosy! ▸
obserwacje Autor: pawel.kruzel@m00n.link (Paweł Krużel), 29.05.2020 8:51
Nie sposób nie podzielić się taką obserwacją, bo ona zmusiła mnie po raz kolejny do rozważań nad obecnymi wydarzeniami w kraju.
Dziś usłyszałem od Pawła Tanajno w serwisie internetowym Dziennik.pl, że chce społeczne poparcie dla Strajku Przedsiębiorców przekuć w głosy wyborcze i „sprzedać” te głosy rządowi w formie poparcia dla Andrzeja Dudy w nadchodzących wyborach prezydenckich. Chce w swoim i innych imieniu „sprzedać” rządowi głosy wyborcze -> za uproszczenie procedur i natychmiastowe uruchomienie „Korona-ODSZKODOWAŃ” dla przedsiębiorców. Bo chyba tak należy rozumieć jego wypowiedź w poniższym video.
Video (źródło: Dziennik.pl): Strajk przedsiębiorców. Tanajno: "Rządowa pomoc to faktura bez pokrycia"
Czyżby niektórym przedsiębiorcom było WSZYSTKO JEDNO w jakiej Polsce będą prowadzić swój biznes …? Czy to roztropne, by wspierać partię polityczną, która - wydaje się - za nic ma przedsiębiorczość i traktuje ją jako żródło finansowania swoich socjalistycznych, czy wręcz komunistycznych praktyk? Bo jak nazwać np niekontrolowane rozdawnictwo pieniędzy, czy dążenie do upartyjnienia i centralizacji administracji państwa …? Czyżby niektórzy obywatele nie rozumieli, że działalność rządzącej partii i jej rządu coraz bardziej wygląda jak wielki powrót praktyk rodem z PRL? Kiedy PiS skończy te swoje "reformy", to w Polsce nie będzie już demokracji, tylko dyktatura jednej partii politycznej, albo ustrój autorytarny (!). Czy tego chcemy? Czy, wreszcie, chcemy przehandlować demokrację, naszą wolność i możliwość samostanowienia za złudne poczucie bezpieczeństwa ...? Warto się zastanowić …