Czy to wszystko ma jakąś wartość? ▸
obserwacje Autor: pawel.kruzel@m00n.link (Paweł Krużel), 23.09.2021 8:53
Współczesne media społecznościowe stwarzają iluzję bliskiego kontaktu ...
Mam tu na myśli iluzję konsumenta tychże mediów, że ma prawdziwy kontakt z "twarzą" profilu społecznościowego. Rzadko ma, bo albo profil prowadzi ktoś wynajęty/w zastępstwie, albo kontakt jest ... jednostronny i polega na wpisaniu swojego komentarza pod wpisem/artykułem. Komentarza którego najczęściej nikt nie czyta, bo jest ich np zbyt wiele, a na pewno nie czyta go "twarz" profilu. No, dobrze, czasem coś polubi, kliknie "łapkę w górę" itp, na szybko, ale najczęściej to ta osoba wynajęta/w zastępstwie.
Zaś ze strony "twarzy" profilu społecznościowego następuje zachłystywanie się cyferkami. "Ale mam popularność!", itp. Tymczasem popularność ta jest iluzoryczna. Jest na krótką chwilę. Dzisiejsze posty w profilu społecznościowym odejdą w jutrzejszy niebyt. Zostaną po prostu zapomniane.
Czy to wszystko ma jakąś wartość? Podobno "W życiu piękne są tylko chwile". A większość prowadzących swoje profile społecznościowe być może marzy o pozostawieniu po sobie czegoś więcej niż tylko posty/wpisy/artykuły, które zabłysną i zgasną niczym mikry ogarek świecy.
Zaś konsumenci mediów społecznościowych, poza miałką, scrollowaną rozrywką, czasem liczą na "coś więcej". Czy jest na to szansa ...? A może przez to wszystko jesteśmy od siebie oddaleni jak nigdy dotąd, schowani za ekranikami naszych telefonów i komputerów?
Chcesz skomentować? TUTAJ.